czwartek, 27 kwietnia 2017

wtorek, 25 kwietnia 2017

cegiełki misyjne - kup Pan koszulkę!

Zachęcamy wszystkich do zakupienia cegiełki misyjnej!

Trwa rok duszpasterski pod hasłem: Idźcie i głoście! Jak głosić Jezusa na co dzień? Może pomogą wam w tym ewangelizacyjne gadżety? Głoście Miłość Bożą wszędzie, czy to w sklepie czy to w pracy, w tramwaju i na spacerze! Przygotowaliśmy dla was dwa wzory - zakochanej żaby i błogosławionych miłosiernych!
Chętnych prosimy o kontakt mailowy: misje.poznan.pm@gmail.com




wtorek, 11 kwietnia 2017

święci na misjach [2]: św. Józef de Anchieta

św. Józef de Anchieta
Apostoł Brazylii - Święty Misjonarz

Św. Józef de Anchieta urodził się 19 marca 1534 roku w San Cristóbal (Teneryfa) na Wyspach Kanaryjskich. Jako młody uczeń wyróżniał się wśród rówieśników niezwykłymi zdolnościami intelektualnymi, co w przyszłości umożliwiło mu podjęcie studiów na uniwersytecie w Koimbrze.

Pomnik Józef Anchiety w Santos [źródło: wikipedia.org]

W 1551 roku zdecydował się na wstąpienie do zakonu Towarzystwa Jezusowego (Jezuitów). Z czasem w jego sercu zrodziło się pragnienie wyjazdu na misje, jednak zdrowie św. Józefa stało temu na przeszkodzie (gruźlica). W młodości interesował się misjonarzami, czytywał ich listy m.in. św. Franciszka Ksawerego. Ostatecznie, 13 czerwca 1553 roku, został posłany na misje do Brazylii. Posługiwał tam przez niespełna 44 lata. Poznawszy miejscowy język (tupi-guarani) opracowywał książki z gramatyką, słowniki, katechizmy, pieśni oraz sztuki teatralne. Ponadto św. Józef budował Domy Miłosierdzia - szpitale.

Przyjmuje się, że św. Józef de Anchieta był jednym z założycieli dwóch największych miast Brazylii: São Paulo i Rio de Janerio.

Zmarł 9 czerwca 1597 roku mając 63 lata. W 1980 roku św. Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym, a do rangi świętego wyniósł go papież Franciszek (również jezuita) 3 kwietnia 2014 roku.
[na podstawie: idziemy.pl]

św. Józefie de Anchieta, módl się za nami i za tymi wszystkimi do których, jedziemy do Brazylii! 

wtorek, 4 kwietnia 2017

święci na misjach [1]: bł. Męczennicy z Peru

bł. Męczennicy z Pariacoto 
o. Michał Tomaszek i o. Zbigniew Strzałkowski

Polacy, o. Zbigniew pochodził z małej wsi Zawada w powiecie tarnowskim, o. Michał z miejscowości Łękawica usytuowanej w Kotlinie Żywieckiej. Oboje byli franciszkanami konwentualnymi, oboje pragnęli wyjechać na misje.

o. Michał (po lewej) i o. Zbigniew (po prawej)

W podaniach o przyjęcie do zakonu pisali:
 „Pragnę służyć Panu Bogu w zakonie jako kapłan, w kraju lub na misjach, gdziekolwiek mnie Bóg powoła, pragnę naśladować św. Franciszka i bł. Maksymiliana Kolbego.” - o. Zbigniew

 „Już od dawna jestem przekonany, że mam powołanie do kapłaństwa i Zakonu, co miałem okazję gruntowniej przemyśleć w Niższym Seminarium Duchownym w Legnicy. Pragnieniem moim jest praca na misjach, by w ten sposób służyć Bogu i Niepokalanej.” - o. Michał

W 1988 roku o. Zbigniew razem ze współbratem o. Jarosławem Wysoczańskim przybył do Peru, na placówkę misyjną położoną w Andach, w Pariacoto. Rok później dołączył do nich o. Michał. Ich praca polegała na duszpasterstwie, głoszeniu katechez, organizowaniu spotkań dla młodych, graniu i śpiewaniu. Uczyli prostoty, odnajdywania szczęścia w codzienności. Zawsze wszystkim pomagali.

Ojcowie Michał Tomaszek i Zbigniew Strzałkowski w Andach, 1990 r. Fot. Jarosław Wysoczański

Ich posługa w Pariacoto nie trwała długo.
"W piątkowy wieczór, gdy grupa młodzieży wróciła z Huaraz ojcowie około 19:15 wyszli z zakrystii do ołtarza, by zakończyć adorację, a potem celebrować mszę św. Przewodniczył o. Zbigniew, on też głosił homilię w nawiązaniu do odczytanej przez o. Michała Ewangelii. W kalendarzu liturgicznym na dzień ten przypadała perykopa z Ewangelii według św. Mateusza (16,24-28):

Jezus powiedział do swoich uczniów: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuję. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto jest swe życie z Mego powodu, znajdzie je. Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł?

W kontekście Ewangelii o. Zbigniew dzielił się osobistym, przykrym doświadczeniem z Pampas. Wszystko mówił jakby w wielkim skrócie, więc przesłanie nie było zbyt jasne. Uczestniczący we mszy św. pamiętają też jego wzrok skierowany ciągle na drzwi wejściowe, które były otwarte. O. Michał był skupiony, ale też zamyślony. Msza św. zakończyła się ok. 20:00. Chwilę wcześniej ktoś wszedł i powiedział "terroryści", co rozeszło się po całym kościele. Dlatego większość ludzi zaraz po błogosławieństwie pospiesznie opuściła świątynię; mięli już doświadczenie z 16 lutego 1990r., gdy maoiści uczynili w Pariacoto "piekło", jak się wyraził o. Michał."
["Ujrzeli Peru i niebo otwarte", Wiesław Bar OFMConv, Kraków, 2015]

9 sierpnia 1991 roku Ojcowie zostali uprowadzeni oraz zamordowani przez terrorystów Komunistycznej Partii Peru "Świetlisty Szlak". Oddali życie za Jezusa.

5 grudnia 2015 roku w Chimbote zostali beatyfikowani.

Pierwsi błogosławieni polscy misjonarze-męczennicy, módlcie się za nami!

Kilka myśli:
"Gdy się jedzie na misje, trzeba być gotowym na wszystko"
                                                                   o. Zbigniew Strzałkowski OFMConv

"Przychodzi pierwsza reflekcja - po co ja tu jestem? I cię cholera bierze ale przychodzi druga refleksja - zostaje Pan Bóg i On wie co robi, jest wszechmogący."
                                                                   o. Michał Tomaszek OFMConv

"Po co czekać tak długo? Teraz masz być szczęśliwa."
                                                                   o. Michał Tomaszek OFMConv

Kto chce dowiedzieć się czegoś więcej o o. Michale i o. Zbigniewie może obejrzeć film:

"Życia nie można zmarnować" https://vod.tvp.pl/26028215/zycia-nie-mozna-zmarnowac
lub odwiedzić stronę internetową: http://meczennicy.franciszkanie.pl/